i zamieni go w delikatną, kremową zupę. łagodną w smaku, ale przywołująca najlepsze wspomnienia.
moja specjalność: nadawanie "resztkom" nowego wymiaru. daję im nowe życie. a one kwitną w nim niczym najpiękniejsze kwiaty, które jesień już zdążyła zabrać. pozostały czerwone pelargonie, czekające na silny przymrozek.
zupa schabowa, czyli jak nazwa nie dorównuje smakowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Sama Twoja obecność tu jest dla mnie cenna. A komentarz - tym cenniejszy. Dziękuję.