muffinki czekoladowe z suszoną śliwką i chili

Udostępnij ten wpis:
znów reanimuję się kawą.
biały śnieg, czarne konary drzew.
białe chodniki, czarne ulice.
białe pola, czarne plamy domostw.
a ja mam żyć jakbym mieszkała na tęczy.

a przynajmniej takie sygnały posyła mi panienka H.

i chyba pierwszy raz odrzucam papierowe w smaku świeże warzywa, na rzecz...
babeczek mocno czekoladowych z suszoną śliwką i chili.

no, może nie spowodowały, że usiadłam na tęczy,
ale ją zobaczyłam

muffinki czekoladowe z suszoną śliwką i chili

muffinki czekoladowe z suszoną śliwką i chili.
/jakie one są? w brew pozorom lekkie. najlepsze jeszcze ciepłe. czekolada w ciepłych jeszcze muffinkach jest płynna, a śliwka w środku zaskakująca. chilli powoduje, że wyjątkowo rozgrzewa/

 

s k ł a d n i k i:

- 100 g masła
- 100 g drobnego cukru do wypieków
- 2 łyżky cukru waniliowego lub wanilinowego
- 15 g kakao
- 1 jajko
- 2 łyżki serka śmietankowego lub homogenizowanego
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 2 łyżki maślanki
- szczypta płatków chili
- 50 g gorzkiej czekolady posiekanej z grubsza
- 250 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 12 suszonych śliwek

w y k o n a n i e:

1. w rondelku połączyć masło w temp. pokojowej, drobny cukier i wanilinowy oraz kakao. podgrzewać, aż składniki się połączą. wówczas zdjąć z gazu. używać po ostygnięciu.
2. w jednej misce dokładnie połączyć ze sobą składniki "mokre": jajko, serek śmietankowy (bądź homogenizowany), śmietanę i maślankę.
3. w drugiej misce dokładnie wymieszać składniki "suche": przesianą mąkę, proszek do pieczenia i sól.
4. do rondelka z ostudzoną już masą kakaową dodać chili i posiekaną czekoladę. następnie do masy wlać wymieszane składniki "mokre". dokładnie wymieszać.
5. połączyć składniki "mokre" i "suche" bardzo szybko za pomocą łyżki. w miarę dokłanie, ale mogą pozostać grudki. zbyt długie mieszanie spowoduje, że babeczki nie wyrosną i będą twardawe.
6. nakładać po 1 łyżce ciasta do foremek, które wcześniej należy wyłożyć papierowymi papilotkami (do 3/4 wysokości foremki). do środka wcisnąć po 1 śliwce.
7. piec przez 20-25 min. w 190*C. do suchego patyczka.

muffinki czekoladowe z suszoną śliwką i chili


muffinki czekoladowe z suszoną śliwką i chili


muffinki czekoladowe z suszoną śliwką i chili


muffinki czekoladowe z suszoną śliwką i chili


muffinki czekoladowe z suszoną śliwką i chili


muffinki czekoladowe z suszoną śliwką i chili



podpis

6 komentarzy:

  1. Suszone śliwki i chili? Chyba muszę wypróbować to połączenie - muffinki wyglądają pysznie! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chili nadaje tylko pikantnego charakteru, a śliwki... no cóż: ja je uwielbiam i idealnie pasują do czekolady! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pochłaniam wszystko co intensywnie czekoladowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie widzę! I dalej mam w pamięci Twój sernik z suszonymi śliwkami... <3 :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. to te muffinki będą idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. hehe :) a próbowałaś go może? ciekawa jestem jakie Ty masz odczucia po jego wypróbowaniu :)

    OdpowiedzUsuń

Sama Twoja obecność tu jest dla mnie cenna. A komentarz - tym cenniejszy. Dziękuję.

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia