Nie ma na świecie takiej rzeczy, której nie naprawi sernik.
Alexandra Ivy - "Drapieżna ciemność"
otóż to. czasami wydaje mi się, że nawet szarlotka mamy nie pocieszy. zwłaszcza wtedy, gdy smuteczki czają się w każdym kącie a mnie chce się płakać, pociągając nosem wyciągam potrzebne składniki i robię sernik.
do zrobienia tego właśnie nie trzeba mnie było szczególnie namawiać, mimo iż przepis na opublikowanie czekał... aż ktoś (Paulina z jaksmakuje.pl) przypomni, że powinien się tu znaleźć.
i w końcu jest... waniliowy sernik z czekoladą i suszonymi śliwkami.
angelique z Sweet Place zaraziła mnie pomysłem na niego.
Składniki:
- 250 g sera ricotta
- 250 g sera mascarpone
- 100 g czekolady (gorzkiej, min. 70%)
- 50 g suszonych śliwek
- 100 g owsianych ciasteczek
- 1/2 szklanki cukru pudru
- laska wanilii
- 1 łyżka mąki
- 1 białko jajka
w y k o n a n i e:
1. keksówkę wyścielić papierem do pieczenia.
2. ciastka pokruszymy (najlepiej w malakserze) i wysypać nimi dno keksówki, dociskając do jej dna.
3. masę serową zrobić z sera ricotta i mascarpone: najlepiej zmiksować blenderem, dodając stopniowo cukier.
4. dodać białko jajka i ziarenka laski wanilii, po czym znów zmiksować. następnie dodać mąkę i mieszać do uzyskania jednolitej masy.
5. drobno posiekać czekoladę i suszone śliwki. dodać na samym końcu - wymieszać ręcznie.
6. masę serową wyłożyć na "spód" z kruszonych ciastek.
7. piekarnik rozgrzać do 175*C, lecz tuż przez włożeniem do niego ciasta, zmniejszyć temperaturę do 120*C. piec przez 25-30 min.
Uwagi: Po upieczeniu powierzchnia sernika nie będzie całkowicie stężała. po wystudzeniu, schłodzić sernik w lodówce przez kilka godzin (najlepiej na całą noc). pamiętać należy, by nie podawać sernika zimnego. odczekać przynajmniej kwadrans.
Pyszności, zapraszam na babkę pomarańczowa
OdpowiedzUsuńhttp://mojekuchennerewelacje.blogspot.com/2015/03/wielkanona-babka-pomaranczowa.html
Pycha!
OdpowiedzUsuńPolecam sernik na spodzie orzechowym
http://dobrakuchniamamy.blogspot.com/2014/11/sernik-na-spodzie-orzechowym.html
bardzo smaczny sernik :) chętnie zjem kawałek :) ja robię sernik z powidłami i suszonymi morelami
OdpowiedzUsuńhttp://oobzarciuch.blogspot.com/2013/12/sernik-z-powidami-na-kruchym-ciescie.html
super serniczek, wygląda rewelacyjnie:) zobacz nasze przepisy na sernik
OdpowiedzUsuńhttp://ronddel.blogspot.com/search?q=sernik+przepisy
Bardzo elegancki. Polecam też z ananasem
OdpowiedzUsuńhttp://inews.com.pl/WordPress3/sernik-z-ananasem/
Też tak lubię :) Polecam sernik z suszonymi śliwkami i morelami - http://www.stachurska.eu/?p=1052 .
OdpowiedzUsuńPolecam smaczny senik
OdpowiedzUsuńhttp://dobrakuchniamamy.blogspot.com/2014/04/sernik-wiedenski.html
Przepyszny sernik, ze śliwkami nigdy nie jadłam. Ja robię aksamitny w maku sernik wiedeński
OdpowiedzUsuńhttp://bulkazchlebem.pl/sernik-wiedenski
Pysznie wygląda, a ricotte polecam zrobić samodzielnie w domu, łatwe przepisy http://blog.winoiser.com
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda a ricotte polecam zrobić samodzielnie w domu, łatwe przepisy http://blog.winoiser.com
OdpowiedzUsuńhmmm, ciekawe połączenie. Do kawki jak znalazł:-).
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na Pomarańczowy biszkopt, miło mi będzie Cię ugości. http://ulubioneprzepisybarbary.blogspot.com/2015/01/biszkopt-pomaranczowy.html
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Uwielbiam serniki, a ten jest wyjątkowy i wygląda obłędnie :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie - nigdy jeszcze nie jadłam sernika z suszonymi śliwkami:) zapisuję do wypróbowania:) A od siebie polecam sernik wiedeński z polewą czekoladową:
OdpowiedzUsuńhttp://kopalniasmaku.pl/przepisy/175-100158-sernik_wiedenski.html
Pysznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dla mnie serniki to ulubione ciasta, ten wygląda pysznie a ja zapraszam na domowy ser do takiego sernika http://blog.winoiser.com
OdpowiedzUsuńaż mi ślinka cieknie na jeden i drugi... :D
OdpowiedzUsuń_____________________
http://szminka-po-asfalcie.pl/kategorie/historie-z-zycia-wziete/132-ciaza-macierzynstwo-i-samochody
Pycha!
OdpowiedzUsuńZ czystym sumieniem, ogromną przyjemnością i satysfakcją - POLECAM TEN SERNIK :-) Jest po prostu pyszny! A Dzięki Mollisi moje zimowe Święta nabrały nowego charakteru jeśli chodzi o wypieki :-) Cała rodzina była zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie. Jestem smakoszem serników w każdym wydaniu, ale tego jeszcze nie próbowałam. Widze, że kilka osob probowało wiec powinnien dołączyć do grona moich ulubionych;o)
OdpowiedzUsuńWow, jaki sernik! I ta łyżeczka, taka tłoczona.. Moja ciocia takie miała. Przypomniałaś mi wakacje - lata dziecięce :) :* Pozdrawiam! Jak zawsze dołączam kilogramy serdeczności!
OdpowiedzUsuńJa bym powiedziała, że nie ma takie rzeczy, której nie naprawi jabłecznik - to tak w nawiazaniu do cytatu z poczatku wpisu.
OdpowiedzUsuńA serniczek lubię, ale nie za często, po prostu raz na jakiś czas. Chociaz przyznam, że koajrzy mi się raczej z suszonymi morelami albo brzoskwiniami, bo za śliweczką nie przepadam. Ale lepsza śliweczka niż rodzynki - je zawsze wydłubuję, bo zupełnie mi nie pasują smakowo.
Witam wiadomo każdy człowiek ma swój własny gust, dlatego ja powiem szczerze, że nic nie napiszę, o tym serniku dopóki tak naprawdę go nie spróbuję. Wygląda naprawdę dobrze i mam nadzieję, że niedługo będę miał okazję go wypróbować pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na komentarz po spróbowaniu tego sernika :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTo cytat, z który może nie końca ja sama się utożsamiam, ale mnóstwo ludzi da się posiekać za kawałek sernika :) ale kawałek tego konkretnego sernika potrafi naprawdę zdziałać cuda, proszę mi wierzyć :)
OdpowiedzUsuńŚliwki można pominąć i zostawić czekoladę i wanilię. Albo wręcz tylko wanilię. :)
Swietne wpisy, naprawdę bardzo udane :) Masz talent, wiesz o tym? Pisz dalej, a może kiedys ktos Cie zauwazy i Twoj blog stanie się naprawdę slawny :) Nalezy Ci się to jak malo komu, po pierwsze za znajomosc tematu, po drugie za otwartosc i szczerosc w tekstach, a po trzecie za ogromnie wielki talent, jaki niezaprzeczalnie posiadasz :)
OdpowiedzUsuńJa go uwielbiam. Idealnie nadaje się, żeby go modyfikować. A co nowa wersja, tym lepiej smakuje. Tę łyżeczkę kocham, jest przeurocza, no nie? :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny, Joasiu!
Dziękuję bardzo! :) Wow... nie spodziewałam się, że moje teksty mogą się komuś tak podobać! Takie komplementy zobowiązują: na pewno będę doskonalić moją pisaninę, aby Ci, którym się podoba nie zawiedli się :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dzięki!
Mniam! Taki sernik to na pewno rozgoni wszystkie smuty, smutki i smuteczki :) Przepis bardzo fajny, czuję, że nawet nie mając zbytniego doświadczenia w pieczeniu poradziłbym sobie z wykonaniem. Zapisuję do wykonania w najbliższym czasie bo sernika ze śliwką jeszcze nie jadłem :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńO, tak. Ten przepis jest naprawdę prosty. Bez zbędnego stresu powinien wyjść przepyszny. Pamiętać jednak należy, by wyjąć go w momencie, gdy środek będzie ścięty, ale jednak "trzęsący się".
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia i czekam na relację! :)